Rodzina pokrzywdzonej kobiety rozpoznała sprawcę kradzieży rozbójniczej na portalu społecznościowym. Policjanci nie mieli większego problemu z jego zatrzymaniem. Był ...na komisariacie.

Policja ogolna nast 2

 Do komisariatu w Czechowicach-Dziedzicach zgłosił się mąż pokrzywdzonej kobiety. Mężczyzna powiadomił policjantów o kradzieży rozbójniczej, do której doszło w dniu 11 stycznia w sklepie przy ul. Legionów. Z jego relacji wynikało, że napastnik skradł butelkę wódki. Kiedy ekspedientka (żona zgłaszającego) usiłowała go zatrzymać, sprawca ją zaatakował. Popchnął na podłogę, a następnie kopnął w plecy i uciekł. Pokrzywdzona kobieta wraz z mężem i córką przeglądali zapisy sklepowego monitoringu, a następnie portale społecznościowe. Na jednym z nich rozpoznali mężczyznę podejrzanego o kradzież i atak. Zgłaszający podał imię i nazwisko sprawcy. Policjanci nie musieli daleko szukać. 17-latek przebywał w tym czasie w komisariacie. Był podejrzany w innej sprawie – pobicia 22-letniego czechowiczanina. Śledczy rozliczyli go za oba przestępstwa, których dopuścił się w ostatnim czasie – pobicie i kradzież rozbójniczą, za co grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

Udostępnij

6
+6
0