Parafia podjęła skomplikowane prace konserwatorskie przy elewacjach świątyni, aby ratować m.in. barwną polichromię z okresu międzywojennego w kościele pw. Dobrego Pasterza w Istebnej – jeden z najważniejszych zabytków w tej beskidzkiej miejscowości.
Przeprowadzono już remont wieży, skuwając dotychczasowe tynki. Konserwacji poddano ściany kościoła i masywne przypory, które ratują statykę świątyni. Stojący od ponad 220 lat kościół murowany z kamiennych ciosów i cegły zastąpił wcześniejszą drewnianą świątynię, wzniesioną w roku 1720 przez cieślów Andrzeja Bielesza, Jakuba i Wojciecha Britów oraz Jerzego Kawulę. We wnętrzach zachowało się kilka elementów z poprzedniego drewnianego kościółka, powstałego jeszcze za czasów misjonarza Leopolda Tempesa. Ten czeski jezuita ewangelizował na tym terenie. Jedną z pamiątek po pierwszej świątyni, która służyła góralom przez 74 lata, jest umieszczona obecnie nad drzwiami wejściowymi drewniana belka z wyrytą datą „1721 rok”. Z pierwszego istebniańskiego kościółka zachował się też krzyż, który wisi w bocznym ołtarzu.
Konserwacja
Wspólnota parafialna w Istebnej, wraz ze swoim proboszczem ks. Tadeuszem Pietrzykiem, podjęła niedawno skomplikowane prace konserwatorskie przy elewacjach kościoła. Konserwator architektury i sztuki sakralnej diecezji bielsko-żywieckiej ks. dr Szymon Tracz wyjaśnił, że świątynia w Istebnej posiada bardzo ciekawe wyposażenie. Składa się ono z neobarokowych ołtarzy, ambony w kształcie łodzi i chrzcielnicą w formie muszli.
- Wnętrze dekoruje barwna polichromia, zaprojektowana i wykonana w okresie międzywojennym przez Ludwika Konarzewskiego i Jana Wałacha. Niestety zewnętrzne cementowe tynki pokrywające elewację kościoła poprzez zatrzymywanie wilgoci w ścianach stanowiły bardzo duże zagrożenie dla malowideł ściennych. Dlatego najpierw przeprowadzono remont wieży, skuwając dotychczasowe tynki, a teraz przyszedł czas na ściany kościoła i masywne przypory, które ratują statykę świątyni” – poinformował Tracz.
Obecny kościół został wzniesiony z funduszu religijnego rządu cesarskiego w Wiedniu w latach 1792-1794 według planów architekta Józefa Drachnego. Budowę prowadził murarz Andrzej Zemeka, przy udziale cieśli Andrzeja Praszywki z Koprzyc na Morawach, Pawła Krzyżaka z Bobrka i Andrzeja Rebela z Cieszyna. Mało stabilną budowlę trzeba było wzmocnić we wnętrzu ankrowaniem. W latach 1928-1929 przedłużono prezbiterium w stronę zachodnią.