Czesi twierdzili, że to auto zastępcze.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bielsku - Białej zatrzymali w Cieszynie do kontroli samochód osobowy marki skoda superb na brytyjskich numerach rejestracyjnych. Pojazdem podróżowali mężczyzna i kobieta. W trakcie kontroli okazało się, że osoby te nie posiadają przy sobie dokumentów, zarówno swoich jak i samochodu. W wyniku sprawdzeń wyszło na jaw, że auto którym podróżowali zostało skradzione na terenie Wielkiej Brytanii. Cudzoziemcy oświadczyli, że są obywatelami Republiki Czeskiej, ale mieszkają i pracują w Anglii, a teraz przyjechali do Czech, by odwiedzić rodzinę. Oznajmili też, że samochód nie jest ich własnością i dostali go do użytkowania jako pojazd zastępczy od właściciela warsztatu w Wielkiej Brytanii. Tam naprawiane jest ich auto, które uległo awarii przed wyjazdem do rodziny.
Po potwierdzeniu tożsamości cudzoziemców funkcjonariusze Straży Granicznej przekazali zatrzymanych wraz z samochodem Policji, która będzie prowadziła dalsze czynności w tej sprawie. Wartość pojazdu szacowana jest na 45 tysięcy złotych.