Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj około godz. 14.00.

W rejonie szczytu Skrzycznego mężczyzna w średnim wieku spadł z wysokości ok. 60 metrów, doznając wielonarządowych obrażeń ciała. Znajdujący się w schronisku dwaj ratownicy GOPR razem z innymi świadkami natychmiast przystąpili do resuscytacji. Na miejsce wyjechał zespół z Centralnej Stacji Ratowniczej w Szczyrku. Zadysponowano również śmigłowiec LPR, którego załoga przeprowadziła zaawansowane próby ratowania paralotniarza. Niestety podjęte działania nie przyniosły efektu i lekarz LPR stwierdził zgon. Po zakończeniu czynności na miejscu wypadku ratownicy GOPR przetransportowali ciało do Szczyrku.
Portal bielsko.biala.pl przekazał, że policjanci z komisariatu w Szczyrku badają okoliczności wypadku. Wstępne ustalenia wskazują, że w czasie lotu paralotniarz najprawdopodobniej wpadł w wir powietrza, paralotnia się zwinęła, w wyniku czego mężczyzna spadł na ziemię.