Uratował rodzinę z pożaru. Teraz został za to nagrodzony. Radosław Dendys, policjant z Międzybrodzia Żywieckiego uhonorowany został Krzyżem Zasługi. Odznaczenie odebrał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy.

Wyróżnienia dla funkcjonariuszy wręczone zostały podczas centralnych obchodów święta policji w Legionowie. Cenny krzyż odebrało dziesięciu mundurowych: trzech za dzielność, czyli działania odnośnie ratowania ludzkiego życia podczas pożarów, a reszta za długoletnią służbę. W pierwszej grupie znalazł się również Radosław Dendys, policjant z Międzybrodzia Żywieckiego. Oprócz niego za dzielność uhonorowani zostali również funkcjonariusze z Chorzowa i z Opola.
- To wyróżnienie jest dla mnie dużym zaskoczeniem i jednocześnie motywacją do dalszej pracy - podkreśla policjant.
Szczęśliwy finał
Przypomnijmy, że to właśnie Radosław Dendys, w listopadzie ub.r. wspólnie z innym policjantem, Jakubem Janułą, uratował czteroosobową rodzinę z pożaru domu w Kozach. Przyczyną pożaru prawdopodobnie było palenie w budynku tworzyw sztucznych.
- Przybyliśmy na miejsce, odcięliśmy dopływ gazu i po stojących przed drzwiami wejściowymi butach domyśliliśmy się, że w środku są ludzie. Pukaniem próbowaliśmy dobudzić śpiących domowników. Udało się. Ewakuowaliśmy mężczyznę, jego żonę i dwójkę dzieci. Rozpoczęliśmy też akcję gaszenia pożaru - wspomina uhonorowany policjant i dodaje, że nie uważa tego, co zrobił za bohaterski czyn. - Po prostu wykonałem to, co do mnie należy - mówi.
Warto wspomnieć o tym, że Radosław Dendys oprócz pełnienia funkcji policjanta należy też do Ochotniczej Straży Pożarnej w Międzybrodziu Żywieckim.