W powiecie żywieckim miało dojść do poważnej modernizacji systemu monitoringu meteorologicznego, jak również monitorowania zanieczyszczenia powietrza. Ze skalą przedsięwzięcia mogą być jednak problemy, gdyż ministerstwo wycofało rekomendacje.
26 czerwca br. r na terenie Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Zarzeczu odbyło się spotkanie samorządowców z przedstawicielami firmy COMET – dystrybutorami nowoczesnych urządzeń do pomiarów meteorologicznych. Zaprezentowano nowoczesne zintegrowane stacje do pomiaru prędkości i kierunku wiatru, ciśnienia atmosferycznego, opadu, temperatury i wilgotności powietrza oraz nowoczesny detektor burzowy.
Jak informował rzecznik prasowy żywieckiego Starostwa Dariusz Szatanik, spotkanie związane było z projektem odtworzenia na terenie powiatu żywieckiego Lokalnego Systemu Monitoringu Meteorologicznego. W myśl założeń projektowych, system miałby umożliwić zbieranie danych meteorologicznych, ich przesyłanie i wizualizacje celem umożliwienia prowadzenia dalszych analiz. System wspomagać ma działanie służb powiatowych i gminnych, straży pożarnych i innych jednostek i organizacji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.
System składający się z 19 stacji pomiarowych umiejscowionych w różnych częściach Żywiecczyzny, między innymi na terenach należących do Lasów Państwowych i prywatnych, zbiera dane, które są przetwarzane i wykorzystywane również na użytek gmin. Jego stan techniczny pozostawia jednak wiele do życzenia. Zaistniała potrzeba naprawy i rozbudowy.
Interpelacja
Żywieckie Starostwo złożyło wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska w sprawie dotacji na kwotę 1,2 mln zł. Wniosek przeszedł wymogi formalne. Zyskał też rekomendację Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, jednak po jakimś czasie została ona wycofana. Interpelację w tej spawie złożyła we wrześniu poseł Małgorzata Pępek:
"Wniosek przeszedł wszelkie wymagane procedury, w tym uzyskał pozytywną opinię Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Niestety nieoczekiwanie starostwo uzyskało informację, że Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, na wniosek NFOŚ, wycofał pozytywną rekomendację dla tego wniosku. Tym sposobem nie doszło do realizacji planowanego projektu. Prawidłowe funkcjonowanie systemu monitoringu meteorologicznego wpływa i wspiera działanie służb powiatowych i gminnych, straży pożarnych i innych jednostek oraz organizacji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Dane pomiarowe za pośrednictwem strony internetowej mogą również być dostępne dla szerokiego kręgu zainteresowanych.
W trosce o nasze wspólne dobro, jakim jest szeroko pojęte środowisko naturalne, zwracam się do Pana Ministra, o analizę przedstawionej powyżej sprawy w kontekście działalności – przyznawania dofinansowań i weryfikacji wniosków przez NFOŚ oraz GIOŚ. Pozytywne rozwiązanie problemu byłoby korzystne dla mieszkańców i przyszłych pokoleń regionu oraz całego kraju." - napisała w interpelacji posłanka, pytając o powody wycofania wniosków i możliwości załatwienia sprawy pozytywnie.
Przepisy i pieniądze
Na interpelację odpowiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Piotr Dziadzio. Czytamy w niej:
"W przedmiotowej opinii GIOŚ negatywnie zaopiniował utworzenie lokalnego systemu monitoringu środowiska w zakresie pomiarów pyłu zawieszonego PM10/PM2,5 z uwagi na niezgodność planowanych do zastosowania metod pomiarowych z obowiązującym prawodawstwem. Ponadto w ww. opinii GIOŚ wskazał, że planowane zadanie w zakresie wykonania badań monitoringowych jakości wód powierzchniowych mogłoby zostać włączone do programu Państwowego Monitoringu Środowiska po wypełnieniu wymogów, czyli przy zachowaniu podstawowych warunków spójności z siecią monitoringu wód powierzchniowych Państwowego Monitoringu Środowiska. Następnie po analizie dostępności środków w programie priorytetowym „Wspieranie działalności monitoringu środowiska” oraz ocenie wspierania Państwowego Monitoringu Środowiska przez zgłoszone zadanie – Główny Inspektor Ochrony Środowiska uznał za właściwe wycofanie rekomendacji dla projektu „Monitoring środowiska dla powiatu żywieckiego” w zakresie wykonania badań monitoringowych jakości wód powierzchniowych."
Niezgodność z przepisami i brak środków powodują, że dofinansowania nie będzie. Wiceminister przekazał też opinię o braku zasadności ponownej weryfikacji projektu.
-Niedobrze się dzieje w powiecie żywieckim, który ma ogromny problem z walką ze smogiem. Jest to dla mnie nie do przyjęcia - komentuje sprawę poseł Pępek.
Jak informuje natomiast Dziennik Zachodni, Starostwo Powiatowe w Żywcu zapowiedziało, że przy braku innych środków przeznaczy 200 - 300 tys. zł na częściową modernizację starych urządzeń.