Dopiero co emocjonowaliśmy się końcówką sezonu kobiecej piłki nożnej, a już w najlepsze trwa kolejny. Niedawno żywiecki TS Mitech wywalczył utrzymanie się w ekstraklasie, a już jest po trzech kolejkach. I to nie najlepszych.
Dwa pierwsze mecze piłkarki reprezentujące Żywiec rozgrywały z beniaminkami. Na otwarcie sezonu, 5 sierpnia, zremisowały na wyjeździe 0:0 z KS Unifreeze Górzno, natomiast w sobotę uległy u siebie 1:2 zespołowi LUKS Sportowa Czwórka Radom.
We wczorajsza, świąteczne przedpołudnie, do Żywca zawitał lider – Medyk Konin. Trudno więc tutaj było o szczególny optymizm, co zresztą życie potwierdziło. O ile mieliśmy „do przerwy 0:2”, o tyle spotkanie zakończyło się wysokim wynikiem, Medyk zwyciężył w stosunku 0:7. Po trzech rundach TS Mitech zajmuje 10 miejsce w tabeli, na 12 drużyn, posiadając 1 punkt i stosunek bramek 1-9. Coraz częściej słychać głosy o potrzebie radykalnych zmian.