Według wcześniejszych zapowiedzi Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej miał wczoraj ogłosić wyrok w głośnej sprawie katechety. Tak się jednak nie stało.
Były nauczyciel Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Żywcu Jakub W. został w lipcu skazany przez sąd pierwszej instancji nieprawomocnym wyrokiem na pięć i pół roku więzienia, za nadużycie stosunku służbowego wobec uczennic. Oskarżony nie przyznawał się do winy i złożył odwołanie.
Postępowanie, które toczy się za zamkniętymi drzwiami, prowadzi teraz Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej. Wczoraj (13 grudnia) miał być ogłoszony wyrok. Nie doszło jednak do tego. Sąd uznał, że w postępowaniu dowodowym, które przeprowadził Sąd Rejonowy w Żywcu,występują braki uniemożliwiające wydanie ostatecznego werdyktu. Przewód sądowy będzie tym samym wznowiony i w tym czasie będą wyjaśniane wątpliwości. Jeśli zostaną usunięte, wyrok zapadnie nie wcześniej niż w marcu przyszłego roku. Jeśli natomiast się okaże, że błędów sądu rejonowego nie uda się usunąć w wyższej instancji, nie jest wykluczone uchylenie wyroku i ponowne rozpatrywanie sprawy.
