Wiele się ostatnio mówi o tej formacji, a od wczoraj o jej przełożonym.
Portal cieszy.pl poinformował wczoraj, że rezygnację ze swojego stanowiska złożył Komendant Straży Miejskiej w Cieszynie Kazimierz Płusa.
- Zgodnie z przepisami komendanta obowiązuje trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Będzie pełnił tę rolę do końca października. Oficjalne powody tej decyzji nie są nam znane – powiedziała rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Cieszynie Katarzyna Koczwara.
Święto i (nad)użycie
O tych cieszyńskich służbach głośno było w ostatnim czasie głównie za sprawą incydentu z użyciem paralizatora, podczas Święta Trzech Braci, o czym pisaliśmy TUTAJ. W trakcie koncertu Grubsona na Rynku strażnik miejski miał zastosować to urządzenie w stosunku do mężczyzny, który – znajdując się poza strefą imprezy masowej – odpalił racę. Burmistrz Gabriela Staszkiewicz komunikowała w czerwcu, że trwają analizy i wyciąganie wniosków z tego incydentu. Doraźnie wycofała zgodę na używanie paralizatorów. Jak powiedziała nam Katarzyna Koczwara, wyjaśnianie jest w toku.
Nabór
W tym samym czasie Straż Miejska w Cieszynie prowadzi nabór na trzy wolne stanowiska aplikantów. Takie ogłoszenia pojawiają się w tej instytucji dosyć często. Na kłopot zatrudnieniem może wpływać kwestia zarobków. W przypadku podobnych informacji, przekazywanych przez nasz portal, w komentarzach czytelników określane są jako niedopuszczalnie niskie. Obecnym kandydatom na aplikantów cieszyńska Straż Miejska proponuje 2600 zł brutto na początku, wzrost o 160 zł po ukończeniu szkolenia oraz dodatki: stażowy, za pracę na II zmianę i w godzinach nocnych. W porównaniu z naborem z zeszłego roku jest to wzrost stawki zasadniczej o 100 zł. Podania można składać do 16 sierpnia br.
