Wczoraj (środa 27 stycznia) dokonano zatrzymania cudzoziemców. Zdarzenie to miało miejsce przy zakładzie Aptiv w Jeleśni.

Jak donoszą świadkowie, kilka samochodów straży granicznej zawitały wczoraj pod fabrykę. Po naszym pytaniu, do sprawy odniósł się rzecznik prasowy Śląskiej Straży Granicznej.
-W dniu wczorajszym w m. Jeleśnia funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej zatrzymali 9 cudzoziemców, którzy nielegalnie przebywali na terytorium naszego kraju. Obecnie wobec nich trwają czynności służbowe w obecności tłumacza języka dla nich zrozumiałego, które mają na celu ustalenie okoliczności wjazdu i pobytu w RP - mówi chor. szt. SG Szymon Mościcki.
Według nieoficjalnych informacji cudzoziemcy przybyli do Jeleśni samochodem, który przyjechał z Turcji.