Bliskość centrum miasta; sąsiedztwa: amfiteatru, rzeki Koszarawy, parku, trasy do Korbielowa, ciekawe widoki. Wszystko to czynniki powodujące, że wyciąg narciarski na tzw. Małym Grojcu z pozoru nie tylko powinien funkcjonować, ale wręcz powinien być atrakcją okolicy. Obecnie jego właściciel oferuje go pod wynajem.
Kilku już próbowało
Wyciąg powstał w pierwszej połowie lat 90-tych. Jego pierwszy właściciel, Wiesław Stasica wspomina, że zacząłon funkcjonować w 1994 roku. Był tam pierwszy w Beskidach system sztucznego naśnieżania. Odbyły się nawet ważne zawody o Puchar Europy w Snowboardzie. Stasica przestał prowadzić wyciąg ww 1998 roku. Potem byli kolejni właściciele, wspólnicy, m.in. ówczesny właściciel wyciągu krzesełkowego Baba w Korbielowie, iitp. Wyciąg przestał działac w 2015 roku.
Obok wyciągu, jeszcze kilkanaście lat temu, Stację Turystyczną „Prezesówka” prowadził Edmund Zaiczek z Towarzystwa Miłośników Ziemi Żywieckiej. Z wyciągiem miał więc kontakt bardzo blisko i częsty:
- Tak, nie tylko że prowadziłem tą stację, ale też spaceruję na Grojec kilka razy w tygodniu, właściwie prawie codziennie. Cóż? Jest wyciąg na wyciągnięci ręki z Żywca, jest parking darmowy, jest bufet. Dobrze byłoby, żeby to funkcjonowało i ożywiało w zimie okolicę. To też może być czynnik reklamowy dla miasta i punkt przyciągający turystów - zauważa Zaiczek.
Ogłoszenie
W internecie od kilku dni można znaleźć ogłoszenie z nagłówkiem: „Oddam w najem wyciąg narciarski k. centrum Żywca”. Co głosi jego treść?:
„Oddam w najem niewielki, niszowy wyciąg narciarski, idealny do nauki, bezpośrednio obok amfiteatru Miasta Żywiec (blisko centrum Żywca), wraz z całorocznym punktem gastronomicznym i infrastrukturą techniczną. Obok stacji napędowej wyciągu usytuowany jest duży bezpłatny parking. Cel – dywersyfikacja usług (cały rok), powiększenie skali działalności gospodarczej związanej ze sportem i rekreacją oraz rozwój innych usług. Uporządkowany stan formalno-prawny, aktualne pozwolenia i koncesje. Własność całej nieruchomości."
Na czasie
O to, czy ogłoszenie jest aktualne, zapytaliśmy odpowiedzialnego za jego nadanie Mirosława Kowaleczko, obecnego właściciela:
- Tak, ogłoszenie jest aktualne. W związku z brakiem czasu i intensywną pracą zawodową, poszukujemy wraz z żoną instytucji lub osoby, która w ramach swojej działalności gospodarczej skorzystałaby z potencjałutego miejsca i zajęła się również jego rozwojem. O tym czy zdecydujemysię oddać nieruchomość w najem będą decydować głównie zakres i warunki ewentualnej oferty. Najchętniej oddalibyśmy w najem całą nieruchomość przy Ul.Grojec 71 o powierzchni ok. 5,5 hektara, graniczącą od stronywschodniej z terenem amfiteatru żywieckiego, rozciągającą się do lasu i szczytu Małego Grojca oraz charakterystycznego "siodła" pomiędzy Małym i Średnim Grojcem. Oczywiście proponujemy najem wraz z wyciągiem narciarskim, infrastrukturą techniczną, urządzeniami pomocniczymi, budynkiem do dalszej modernizacji i funkcjonującym całorocznym punktem gastronomicznym. Zależy nam na tym, aby ten obiekt, którego prowadzenie realizowane jest w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej, a traktowane właściwie jako hobby, był nadal rozwijany przez kogoś kompetentnego i odpowiedzialnego. Na dodatek mogącego poświęcić więcej czasu. Od 2013 r. zatrzymaliśmy proces degradacji całości obiektu. Praktycznie uratowaliśmy go od zniszczenia. Wstawiliśmy centralne ogrzewanie do budynku, odtworzyliśmy wentylacje, wyremontowaliśmy wyciąg narciarski i urządzenia towarzyszące oraz uruchomiliśmy całorocznybarek. Barek nazwany przez nas StokFort Pub'em a żartobliwie przez niektórych klientów (z racji kształtu) "grzybkiem" lub (z racji położenia bezpośrednio nad amfiteatrem) barem "nad cyckami" ma charakter "świetlicowo– plenerowy". Mimo swego charakteru obiektu drewnianego przy wyciągu, ma swój klimat i niezły przekrój klientów. Od spacerowiczów, poprzez sportowców, młodzież grającą na własnych instrumentach muzycznych lub naszych, uczestników imprez organizowanych w amfiteatrze i obok (chcących wyrwać się z tłumu), również tych których nie stać na bilety dla całej rodziny i wystarczy im np. posłuchać koncertu od nas, dzieci - dla których barek jest całkiem niezłym miejscem wyboru tego czym rodzice chcą wywołać ich uśmiech i zadowolenia na twarzy, uczestników "osiemnastek" i innych spotkań rodzinnych (którzy na dodatek mają możliwość skorzystania z kręgu ogniskowego), przyjaciół, stałych klientów którzy przychodzą z miasta na dobrą kawę lub świeżego Żywca najwyższej jakości, utrzymywanej dzięki przechowywaniu zapasu w kegach 20l typu david w coolerach, itd, itd.Na facebook'owej stronie wyciągu Grojec można zobaczyć fotki z funkcjonowania stoku zimą, jak również ze spotkań w StokFort Pub a także ujęcia z otaczającej natury, widoków na jezioro i miasto oraz łańcuchy gór.Wyciąg był dopuszczany za każdym razem do użytku przez Transportowy Dozór Techniczny bez zastrzeżeń. Dysponujemy jedną armatką do naśnieżania i ratrakiemn Kasbohrer/Pistenbully PB240. "Stała", podziemna instalacja wodna od Rzeki Koszarawa do stoku oraz pompa głębinowa dają możliwość naśnieżania - nadmienia Mirek Kowaleczko. Uzyskaliśmy pozwolenie wodnoprawne na 10 lat na pobór wody z Koszarawy do celów naśnieżania. Ciągnik Ursus C330 i niemiecka kosiarka "bijakowa" dają możliwość koszenia trawy na całej posesji.Posiadamy projekt modernizacji budynku na obiekt mieszkalno-gastronomiczny z pokojami gościnnymi oraz pozwolenie budowlane / Decyzję Starosty Żywieckiego na realizację.Misją do realizacji w tym terenie jest "Całoroczne funkcjonowanie obiektu dla sportu i rekreacji oraz wszelkich innych form wypoczynku".W sytuacji decyzji o realizacji celów wyższych i ewentualnych innych ciekawych ofert, możemy rozważyć również inne opcje.
Widok z końcem lata
Nawet najlepsze i nowoczesne wyciągi latem nie wyglądają imponująco. Podobnie jak trasy, przy których są prowadzone. Nabierają świeżości i charakteru w zimie, wraz ze śniegiem, nawet jeśli sztucznym. A sąsiedztwo jedynego wyciągu w Żywcu? Rzeczywiście niebanalne.
