Niebawem faktyczny początek „wolnych niedziel”. Jak ta nowość zostanie przyjęta? Czy inicjatywa okaże się zgodna z założeniami?

Najbliższa niedziela, 11 marca, będzie pierwszą z tych, zaplanowanych jako niehandlowe. Po oficjalnej informacji o nich pojawiały się różne propozycje, a to na wykorzystanie tego czasu, a to na poradzenie sobie z tematem niedzielnych zakupów pomimo zakazu. Przypomnijmy, że spółka Koleje Śląskie zaoferowała tańsze przejazdy w niektóre z tych dni, w tym i 11 marca, o czym pisaliśmy TUTAJ. Czeski przewoźnik Leo Express natomiast zaprasza na zbiorowe przejazdy na zakupy do Czech. W tym kontekście warto podkreślić, że pod tym względem nasz region ma dogodne położenie, niedaleko granicy. Dla potrzebujących pozostaje więc możliwość przejazdu za nią w celach handlowych i ciekawe ilu Polaków z takiej możliwości skorzysta?
Nie bez związku z tematem pozostaje ten fakt, że od kilku lat Słowacy, a znacznie bardziej nawet Czesi, dokonują liczne zakupy w polskich marketach budowlanych. W czeskie święta i niedziele większość kupujących stanowiła w nich klientela zza południowej granicy. To też będzie pewne novum.
A to pełny zestaw niehandlowych niedziel w bieżącym roku:
Marzec – 11, 18.
Kwiecień – 1, 8, 15, 22.
Maj – 13, 20.
Czerwiec – 10, 17.
Lipiec – 8, 15, 22.
Sierpień – 12, 19.
Wrzesień – 9, 16, 23.
Październik – 14, 21.
Listopad – 11, 18.
Grudzień – 9.