Przed nim trudna rola, ale twierdzi się, że instruktor sztuk walki powinien sobie poradzić.
Od 1 stycznia szefem JW 2305 GROM jest pochodzący z Jeleśni płk. Grzegorz Mikłusiak. ma 47 lat, jest absolwentem AWF i Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu (tzw. Zmechu), instruktorem strzelectwa sportowego, boksu, judo, jujutsu, członkiem Instytutu Krav Maga. Publicznie najlepiej znany jako instruktor sztuk walki, specjalizujący się w izraelskiej krav madze, w wojsku był współautorem nowej instrukcji walki w bliskim kontakcie; szkolił z tego zakresu również policjantów. W GROM-ie był wcześniej szefem szkolenia i zastępcą poprzedniego dowódcy płk Mariusza Pawluka.
Trudny kontekst
Grzegorz Mikłusiak zaczyna działanie na tym stanowisku w ciężkim dla jednostki okresie. Jak podaje portal polityka.pl płk. Mariusz Pawluk w drugiej połowie grudnia ubiegłego roku został zdymisjonowany w związku ze śledztwem w sprawie korupcji w jednostce GROM. Informacje na ten temat są skąpe, jednak wiadomo że inny z wiceszefów jednostki Andrzej R., jednym z długoletnich dostawców wyspecjalizowanego uzbrojenia dla wojsk specjalnych, firmą Works11. Oficer, zawieszony w czynnościach, otrzymał pięć zarzutów. Portal polityka.pl sugeruje, że przed Grzegorzem Mikłusiakiem spore wyzwanie załagodzenia sytuacji, bo kryzys jest oczywisty.
Jako pewną ciekawostkę przypomnijmy fakt, że również z Jeleśni jest prezes Naczelnej Rady Łowieckiej Rafał Malec.