Nie tylko o tym, co zmieniło się od wczoraj, ale też warto przeczytać poniżej o sytuacji epidemicznej w samym Żywcu. Stan na środę 18 marca. Próbujemy też wyjaśnić, jaka jest różnica pomiędzy kwarantanną, a obserwacją epidemiologiczną.
Antoni Szlagor przekazuje kolejne informacje na temat liczby osób w kwarantannie, pod obserwacją i ewentualnych zarażonych:
"Pora na codzienny raport dotyczący ryzyka wystąpienia zakażeniem koronawirusem wywołującym chorobę covid-19 na terenie powiatu żywieckiego. Jak podaje sanepid – w powiecie żywieckim aktualnie 13 osób objętych jest kwarantanną, zaś pod nadzorem epidemiologicznym są 243 osoby z powiatu żywieckiego. Żadna osoba z powiatu żywieckiego nie ma wykrytego zakażenia wirusem.
Po wczorajszej informacji o 8 osobach od których pobrano wymaz, u 7 stwierdzono wynik negatywny, a na wynik od ostatniej osoby czeka Sanepid – otrzymałem sporo zapytań, co z wynikiem ósmej osoby. Uspokajam, wynik ósmej osoby jest również negatywny.
Dziś przedstawię Państwu również informację szczegółowe dotyczące aktualnej sytuacji epidemiologicznej w samym mieście Żywcu. Według tych danych ilość osób objętych kwarantanną domową na terenie gminy – 0, ilość osób poddana kwarantannie z nałożoną decyzją – 5, ilość osób hospitalizowanych z powodu podejrzenia zakażania koronawirusem SARS-CoV-2 – 0, ilość osób pozostających pod nadzorem epidemiologicznym – 60." - przekazuje burmistrz na swojej stronie społecznościowej.
W czym różnica?
To, czym jest kwarantanna, a czym obserwacja epidemiologiczna, wyjaśnia portal rynekzdrowia.pl. Według zawartych tam informacji kwarantanna to stan odosobnienia człowieka, który jest zdrowy, a miały bliski kontakt z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Obserwacja epidemiologiczna natomiast oznacza, że nie miał bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale na wszelki wypadek sprawdza się stan zdrowia tej osoby. Trochę taka definicja przeczy informacjom przekazywanym przez rząd i GIS, że aby być poddanym badaniom trzeba być po kontakcie z nosicielem. Nie jest to zresztą jedyny punkt, w którym teorie rządowe i życie się rozjeżdżają.