Straty mogą sięgać 50 tys. zł.
Wczoraj (niedziela 10 maja) około godz. 11.00 w pomieszczeniach Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Objazdowej w Żywcu pojawił się ogień. W efekcie zniszczeniu uległ sprzęt znacznej wartości, w tym głównie myjka ultradźwiękowa.
- Najprawdopodobniej doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej w myjce ultradźwiękowej, wskutek czego urządzenie to zapaliło się. Okopcone zostało pomieszczenie. Zniszczeniu uległ znajdujący się wewnątrz sprzęt – powiedział oficer prasowy asp. szt. Tomasz Kołodziej serwisowi onet.pl.
Strażak dodał, że straty są poważne. - Sama myjka, która uległa zniszczeniu, to koszt ok. 30 tys. zł. Wartość pozostałego sprzętu, który straciliśmy, to kolejnych kilkanaście tysięcy. Straty szacujemy na ok. 50 tys. zł – podkreślił. Myjka ultradźwiękowa służy do czyszczenia i dezynfekcji masek, których strażacy używają, gdy wchodzą do płonących pomieszczeń. - Mieliśmy tylko jedno takie urządzenie. (…) Maseczki będziemy teraz musieli dezynfekować ręcznie – poinformował rzecznik żywieckich strażaków.